Temat: [C-MAX 2003-2007] Dziwnie ściąga na jedną stronę
View Single Post
Stary 06-11-2011, 21:33   #62
panoramix
ford::average
 
Avatar panoramix
 
Zarejestrowany: 22-05-2011
Model: Focus C-Max / Volvo V50
Silnik: 1,6 tdci / 1.6D
Rocznik: 2004 / 2007
Postów: 137
Exclamation Odp: Dziwnie ściąga w lewo

Cytat:
Napisał wrzoch Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Spróbuj nie zaciągać hamulca ręcznego na noc. Zostaw tylko na biegu.
Może Ci zacisk na którymś kole w niskich temperaturach przytrzymuje klocek.
Czesc wrzochu!
Dzieki za powyzsze, niestety nie moglem u mnie tego sprawdzic bo mam reczny elektryczny. Nie ma mozliwosci, a bynajmniej ja jej nie znam, zeby zostawic auto na niezaciagnietym recznym. Mozna go niezaciagnac ale tylko dopoki jest kluczyk w pozycji chocby 1. Jak wyjmujesz kluczyk momentalnie reczny sie zaciaga. Ot to tyle :-)

Natomiast chcialbym poinformowac wszystkich zainteresowanych o swoim klopocie ze sciaganiem w lewo... Obiecalem niegdys iz znajde przyczyne i znalazlem, chociaz trwalo to dosc dlugo i wydalem naprawde mase pieniedzy.

Na wstepie podsumuje co zrobilem a czego nie powinienem byl robic, bo w zasadzie powinienem byl zaczac od tego na czym koncze drazenie tematu ;-)))

Jesli chodzi o mechanike to:
- wymienilem przednie amortyzatory oczywiscie w komplecie z oslonami, odbojami, i lozyskami
- wymienilem przednie wahacze - najwieksza bezpodstawna bzdura ktora zrobilem
- wymienilem koncowki drazkow oraz laczniki stabilizatora na przodzie i tyle - rowniez bzdura
- tylne tyleje wahaczy sa wszystkie nowe po wymianie ;-) oraz laczniki stabilizatorow tez
- rozebralem hamulce na przodzie i tyle coby zobaczyc czy klocki wracaja na prowadnicach.

Jesli chodzi o elektryke to skalibrowalem czujnik kata skretu na maglownicy. Zmienilem kola lewe na prawe. Kupilem nowiutkie opony szt 4, co rowniez nie przynioslo wiekszego rezultatu. Zrobilem w miedzy czasie trzy pelne geometrie zawieszenie na urzadzeniach Beissbartha... i nic.

Wszystko powyzsze nie pomoglo. Jak sciagalo w lewo tak sciaga dalej - raz jest lepiej a raz gorzej.

Pojechalem w koncu na geometrie nadwozia (nie podwozia). Sprawdzilem wszystkie punkty stale i kontrole bryly nadwozia. Okazalo sie ze prawa podluznica na przodzie jest prawie 2,5cm za nisko, przez co kat pochylenia amortyzatora nie jest taki jaki powinien byc, sprezyna zbyt mocno napieta itp itd...... Sek tkwi w tym rowniez ze wozek obrocil sie na tyle by rozstaw kol po prawej stronie byl na -4mm a lewa na +3mm wzgledem fabryki. Geometria zawieszenia zostala ustawiona do zlej geometrii nadwozia przez co poczucie sciagania....

Auto bylo po stluczce w prawy przod (patrzac od strony kierowcy) natomiast to nic wielkiego, ale naprawa blacharska powinna byla sie rozpoczac od geometrii nadwozia......... a ja nie powinienem byl wydac wiekszosci zlotowke ktore wydalem do tej pory, ot caly problem.

Dla wszystkich zainteresowanych tematem posluze rada i pomoca w PW.

Ostatnio edytowane przez panoramix ; 06-11-2011 o 21:37
panoramix jest offline   Odpowiedź z Cytatem