[MAG]

Po zmianie opon na zimówki pojawił się u mnie dziwny problem, ale nie wydaje mi się mimo wszystko aby to koła były temu winne, gdyż jest to raczej zbieg okoliczności ...

Otóż w trakcie przyspieszania (i to raczej dynamicznego z niskich obrotów) przy obrotach silnika w przedziale ok. 1.900-2.100 pojawiają się dziwne szarpania - mam wrażenie takie jakby auto jechało na "tarce" która robi sie przed skrzyzowaniami.
Czuć wtedy takie jakby pulsowanie na pedale gazu i generalnie czuć trzęsienie całym autem - nawet moja zonka siedząca obok na fotelu pasażera to czuje.

Efekt ten wystepuje najwyraźniej na biegu czwartym i piątym, na trójce i szóstce jest słabo odczuwalny, a na dwóch pierwszych biegach wogóle go nie czuć i m.in. dlatego nie wiążę go z kołami.

Również przy jeździe ze stałą predkością obrotową w okolicach 2tys obr. jest wyczuwalne delikatne poszarpywanie, ale to nie zawsze i raz mocniej raz słabiej.
Ten objaw był obecny od samego poczatku jak auto kupiłem, ale mam wrażenie że teraz ostatnio jest to mocniej odczuwalne

Objaw ten tak jak i tamten przy przyspieszaniu zaczyna być odczuwalny dopiero od trójki w górę, na jedynce i dwójce nie czuć go.


Pierwszym moim podejrzeniem były niewywazone koła, ale wtedy istotna byłaby sama prędkość auta która jest przecież różna na poszczególnych biegach a tylko prędkość obrotowa silnika ma wpływ na te "drgania"

Drugim moim przypuszczeniem jest sławetna dwumasa - ale na sprzęgle nic nie czuję, nawet jak usiłuję w trakcie tej "trzesiawki" wciskać sprzęgło, to niczego na pedale sprzegła nie czuje i dlatego mam watpliwości ...Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Spotkał się ktoś juz z tego typu objawami???