Witam.
Mam spory problem z moim fordzikiem.
Ale od początku. Auto zaczęło dławic podczas dodawania gazu (taka czkawka na każdym biegu), zaczął strasznie kopcic, więcej palic i osłabł.
Oddałem go do zaufanego mechanika. Ten stwierdził że to przepływomierz - wymienił go, przeczyścił cały układ wtryskowy. Podpiął kompa - puścił test jak auto stało i test dynamiczny podczas jazdy - wszystko OK.
Ale samochód jest dalej słaby, nie ma takiego ładnego "kopnięcia" jak to było do tej pory. Tenże mechanik stwierdził że trzeba usunac katalizator, wywaliłem go więc (fakt był strasznie zakopcony, nie było wcale prześwitu). Ale auto dalej jest mułowate. Aha auto nie ma zupełnie problemu z odpalaniem, silnik pracuje na wolnych obrotach bez zarzutu.
Pojechałem tez do innego mechanika, podpieliśmy auto pod kompa i tez wyszło, że wszystko jest OK
Samochód obecnie nie puści nawet dymka (nawet podczas wkręcania na wyższe obroty), oczywiście szarpania nie ma, wszystko jest niby Ok, ale dalej jest słaby!!!!
Możecie mi pomóc, podpowiedziec co to może byc?????
Z góry dziękuję
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.