[Pajko]

Witajcie

Niestety jako nowy user forum pierwszy post pisze w tym temacie .

W sobotę zakupiłem Mondeo Mk3 z rocznika 2003 z automatem i wersja silnikową 130 km

W drodze powrotnej a była spora bo 750 km w jedną stronę podczas wyprzedzania wyskoczyła nieszczęsna sprężynka . Auto zgasiłem i wszystko było cacy i mogłem jechać dalej ale na 4 i 5 biegu powyżej 3000rpm auto wchodziło w trym awaryjny i mrugała kontrolka . Już w trakcie podróży wertowałem z kumplem forum za co się zabrać w poniedziałek po powrocie .

Stwierdziliśmy ze na pierwszy ogień pójdzie EGR , kolektor dolotowy i odma . Był syf ale nie taki jak w fotorelacjach na forum . Wymienione zostały też filtry paliwa i powietrza . Faktycznie autko chodzi żwawiej , płynniej i ciszej ale sprężynka dalej mnie nawiedza .

W dniu dzisiejszym udałem się na test komputerowy , wykryto 3 błędy mianowicie
P0100-przepływomierz powietrza autotest wadliwy
P1211- usterka nieznana ale wyczytałem na forum co to może być
P0251-elektryczna pompa paliwa zakłócenia działania

Sprawdzone też zostały wtryski 3 są okej jeden jeszcze mieści sie w normie ale już z nim nie najlepiej
Przepływke podmieniałem problem dalej występował .
Forum przewertowałem całe kilkanaście razy , łudziłem się ze to czujnik położenia wałka ale u Mnie jest już szary .

Na chwilę obecną moja diagnoza to albo Turbina do regeneracji (będzie sciągana na dniach zeby ją oglądnąć i wizualnie ją ocenić) lub pompa wysokiego ciśnienia lub sam czujnik na niej .

Co mogę jeszcze sprawdzić lub wziąc pod uwagę co wy proponujecie ?

Edit
Dodam że auto nie ma problemu z odpalaniem , wymieniając filtr owszem było trochę syfu ale opiłków nie zaobserwowałem .