Poruszyłem ten wątek na pewnym forum lpg, ale chciałbym też z Wami podzielić się tą informacją
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Mianowicie, od jakiegoś czasu na różnych forach pojawiają się wątpliwości co do połączenia ZETEC+LPG, że szkodliwe dla silnika i niezalecane, że głowica szybko siada, zawory itp. Jako że posiadam taki właśnie zagazowany silnik i wpadło mi w ręcę odpowiednie narzędzie, postanowiłem podzielić się z wami wynikiem pomiarów ciśnienia sprężania po przejechaniu ponad 50 tys na LPG.
Ciśnienie mierzyłem na wszystkich cylindrach, ale foty zacząłem robić dopiero od 3, potem nie chciałem męczyć aku na ponowne badanie 1 i 2 stąd tylko dwa zdjęcia. Wyniki dla pierwszych dwóch oczywiście również w zakresie 14,4 - 14,5.
Silnik nigdy nie naprawiany, aktualny przebieg powyżej 200 kkm. Jak widać na fotach, ciśnienie sprężania zachowało się w granicach normy dla fabrycznie nowego silnika, co oznacza że zawory w głowicy są nadal sprawne, pomimo LPG.
Dodam tylko, że nie jeżdzę jakoś ospale a wręcz przeciwnie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Ogólnie mówiąc, zetecami w gazie jeżdzę już blisko 10 lat, począwszy od Fiesty MK3 1.6 16V na instalcji II generacji DT GAS z kompem.