Nie wiem czy o tym samym pisze ale u mnie na postoju "na luzie" też przenosi minimalne drgania na deskę, jak jest zimny to odrobinkę większe. Jak mu podniosę obroty do 1000 to już jest lepiej
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. mi się wydaję że ten typ tak ma i zakładam że to jest normalne (wkońcu 4 cylindry) ale chętnie poczytam opinie na ten temat ludzi którzy mają dłużej diesla i się bardziej znają ode mnie... Dodam jeszcze że nie trzesię deską tylko jak dotknę deskę ręką to czuję delikatne wibracje na niej. Kurka jak będe gdzieś jechać to jeszcze się temu bardziej przyglądne i dam znać jak jest u mnie dokładnie.