[MAG]

http://www.youtube.com/watch?v=o1Bmz2tUNP0
http://www.youtube.com/watch?v=_jGn2_FLY3k

To sa linki do filmików jak brzmiało moje ST220 po wycięciu przednich tłumików - z zewnątrz i ze środka przy przyspieszaniu.

Ja miałem dwójkę maluchów (i wrażliwą na hałas żonę) i nie miałem żadnych problemów z narzekaniem na dźwięk.

Tylne tłumiki miałem ori, więc wycięcie przednich (które sa przelotowe) nie zmieniło jakoś bardzo mocno dźwieku - w moim odczuciu stał się on po prostu bardziej drapieżny i "soczysty" przy pełnym otwarciu przepustnicy - na wolnych obrotach brzmiał prawie bez zmian, podobnie jak przy jeździe ze stałymi (równiez wysokimi) prędkościami.

Już po tym "modzie" jechaliśmy na wakacje do Chorwacji i nikt nie cierpiał z powodu wydechu, a wiem jak takie cos jest kłopotliwe, bo miałem kiedys Escorta na pełnym wydechu od Remusa i musiałem ten wydech zmienić, bo na trasie nie szło wytrzymać dłużej jak pół godzinki z tym wyciem ...

Wycięcie końcowych tłumików da ci dźwiek który będzie głowy urywał, gwarantuje, że dzieci tego nie wytrzymają na dłuższą metę ...

Bardzo duzo na temat wydechu kombinował na fordtuning.pl badger i sugeruję żebys sobie tam poczytał jego watek - duuuuuuuzo stron, dużo pierdółek, ale również bardzo dużo bardzo konkretnych i ciekawych informacji



Auto było strojone w V-Techu - w oddziale Pomorze, bo nie miałem czasu na wyprawe do Heko do Krakowa (zreszta obecny S-Max tez u tych samych chłopaków był strojony).
Oczywiście strojenie było ostatnim elementem modyfikacji - najpierw było wyciecie środkowych tłumików (powodem było zapchanie sie jednego z nich), potem montaż wkładki filtra i dużej przepustnicy, a na koniec program.