Cytat:
z tego co wychodzi to ten zakład co naprawiałeś auto ubezpieczył sie właśnie od takich wpadek albo się uda naprawić albo nie jak nie to ubezpieczyciel pokryje koszta naprawy wysyłając cię do innego mechanika ale kasy wydanej już raczej nie odzyskasz.mozesz zagfadać do tego ubezpieczyciela czy jest taka możliwość ale wątpie
|
Dziękuję rabbit
Hmmm z tego co mi się wydaje "beznadziejny" warsztat nie podjął sie sam do naprawy tego co spartaczył poniewaz moje auto stoi u nich półtora tygodnia a dlatego bo wziąłem od nich samochód zastepczy. Powiem szczerze nawet sami mi nie proponowali aby samemu naprawiać a ubezpieczalni od razu powiedziałem ze nie wyrazam zgody aby mi dotykali auto bo mi spieprza na gorszy stan i że chce naprawy w autoryzowanym punkcie Forda.