Kabelek jest jeden, żarówki są dwie połączone równolegle, czyli bez kabelka 110W pobierane przy 12V. P = UI , a U = IR czyli R = U^2 / P = 144/110 = 1,31 Ohm.
Jeśli teraz włączymy w obwód drut o oporze 0,5 Ohm, to dostaniemy.
I = U/R czyli I = 13/1,81 = 7,18A czyli
na drucie i obu żarówkach wydzieli się P = I^2 R mocy.
drut = 51,5 * 0,5 = 26W spadek napięcia = 3,59V
żarówki = 51,5 * 1,31 = 67,5W co do 130W wydzielonych na żarówkach przy 13V stanowi około 52%.
Przy oporze 0,2 Ohm:
I = U/R czyli I = 13/1,51 = 8,6A czyli
na drucie i obu żarówkach wydzieli się P = I^2 R mocy.
drut ~ 74 * 0,2 ~ 15W spadek napięcia na drucie ~ 1,7V
żarówki ~ 74 * 1,31 = 97W co do 130W wydzielonych na żarówkach przy 13V stanowi około 75%.
Przy oporze 0,1 Ohm:
I = U/R czyli I = 13/1,41 = 9,22A czyli
na drucie i obu żarówkach wydzieli się P = I^2 R mocy.
drut ~ 85 * 0,1 ~ 8,5W spadek napięcia na drucie ~ 0,92V
żarówki ~ 85 * 1,31 = 111W co do 130W wydzielonych na żarówkach przy 13V stanowi około 85%.
Nie gwarantuję, że 60% mocy dostarczonej do żarówki daje 60% strumienia światła.
Te 0,5 Ohm, to był mój rzeczywisty pomiar mojego kabla oporowego, ale jak to w szkole uczyli w niektórych przypadkach dla uzyskania odpowiedniej dokładności wymagany jest pomiar pośredni. Pofatyguję się jednak jutro do samochodu z miernikiem i sprawdzę o ile rzeczywiście jest zbijane napięcie podawane na żarówki, potem się dopasuje wartość oporu na tej podstawie.
|