Cytat:
to ja mam inne pytanie - jak to się ma do naszej wiedzy "jakoby" tych płyt/map nie dało się skopiować. Przecież firmy te w jakiś magiczny sposób to robią skoro "wytwarzają" swoją oryginalną płytę..........
|
Płyt nie da się skopiować wraz z zabezpieczeniem wymaganym przez soft oryginalny Blaupunkta.
Natomiast przy odpowiedniej determinacji oraz odpowiednim wyposażeniu da się namierzyć fragment programu navi kontrolujący oryginalność płyty (występowanie oryginalnego zabezpieczenia). Jak już ten kawałek programu się namierzy, to można go wyłączyć... Wówczas oryginalna płyta przestaje być potrzebna... Co więcej - przy odrobinie inwencji - można podmienić kontrolę oryginalności na bardziej prymitywną własną - wówczas będą działać tylko "nasze" "oryginalne" płyty... Wówczas oczywiście to zabezpieczenie może być oparte np. o jakiś numer seryjny pisany wprost na płycie i zaszyty w oprogramowaniu tej konkretnej navi dla nas spolonizowanej... Czyli płyta może być "sparowana" z konkretnym urządzeniem i także mamy nici z jej kopiowania "testowego dla kolegi"... Natomiast dla siebie możemy robić kopie bezpieczeństwa!
Teoretyzuję, ale zapewne w sposób bardzo bliski temu co zrobiła znana firma ucząca naszego języka różne navi fabryczne...
Pamiętajmy, że te firmy polonizujące navi prowadzą biznes bezpośrednio z klientem końcowym (wręcz z konkretnym urządzeniem, które trzeba do nich dostarczyć) i w ich przypadku np. "parowanie" płyty z urządzeniem klienta nie nastręcza żadnych problemów!