View Single Post
Stary 24-05-2013, 18:20   #15
wojtekjanus
FORD|AUTHORIZED
 
Avatar wojtekjanus
 
Imię: Wojciech
Zarejestrowany: 02-09-2008
Skąd: Warszawa
Model: Transit
Silnik: 2,0 TDCI
Rocznik: 2003
Postów: 14,079
Domyślnie Odp: 2.0 TDCI pulsujące dławienie się silnika przy przyspieszaniu

Cytat:
Napisał Hansolo Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
" jakby ktoś na chwilę przytrzymywał samochód za hak i po chwili puszczał ".
Choć jeżdżę Transitem, to jest to praktycznie ten sam silnik 2,0 tdci. Bardzo długo walczyłem z objawem chwilowego "odjęcia gazu" przy mocnym przyspieszaniu.
Generalnie:
- objaw występuje najmocniej przy wysokich temperaturach otoczenia (upały - mała gęstość paliwa zmniejsza dawkę).
- praktycznie nie występuje podczas dogrzewania się silnika (silnik pracuje wtedy na innej mapie)
- występuje w zakresie do 3.000 obrotów
- prawie całkowicie zniknął po zamontowaniu boxa.

Podczas moich prób stwierdzenia co jest przyczyną takiego zachowania silnika, sporo jeździłem z dobrym diagnostą z podłączonym IDS-em - nie było żadnych spadków ciśnienia na szynie lub w dolocie. Podmiany czujnika MAP, elektrozaworu turbiny i zaworu IMV w pompie nie dały żadnego efektu.
Podczas regeneracji pompy i pierwszej regeneracji wtrysków (wymiana samych zaworków) miałem kilka razy kasowane kody wtryskiwaczy i zauważyłem, że podczas samoadaptacji wtryskiwaczy zjawisko... całkowicie ustępuje. Wszystko to dało mi do myślenia, że przyczyną chwilowej utraty mocy jest nic innego, jak tylko obcinanie dawki wtrysku. Czyli układ sterujący dochodzi do warunków brzegowych mapy (a box ją "oszukiwał")
Jeszcze jedno: jeden z wtryskiwaczy podczas samoadaptacji zawsze wyjątkowo długo przytomniał i przy mocniejszych depnięciach delikatnie postukiwał. W końcu zawsze - czasem nawet po 2 - 3 tygodniach jazdy cichł i... zaczynały się objawy.
Doszedłem do wniosku, że czujnik spalania stukowego tak długo bombarduje układ sygnałem stukania, że ten powoli obcina dawkę wtrysku, aż wtryskiwacz przestaje stukać. Jednak taka dawka jest już w pewnych warunkach... za mała.
W marcu tego roku wyjąłem jeszcze raz wtryski i zmieniłem końcówki.
Jest... super. Od samego dołu do samej góry silnik ciągnie płynnie jak marzenie. W upały, zimny, ciepły i gorący.

Wniosek: winne są lejące (nie mylić z przelewaniem) wtryskiwacze, powodujące spalanie stukowe.
__________________
Zgredzik

Ostatnio edytowane przez wojtekjanus ; 24-05-2013 o 18:23
wojtekjanus jest offline   Odpowiedź z Cytatem