View Single Post
Stary 18-11-2013, 21:36   #3
Shezzy
ford::amateur
 
Avatar Shezzy
 
Imię: Tomek
Zarejestrowany: 16-11-2013
Model: Focus
Silnik: 1.8 TDDI 90KM
Rocznik: 2000
Postów: 3
Domyślnie Re: Focus 2000 - kopci zimny, turbo wyje, niepodł. wężyk od dolotu - sens naprawy?

b) Wtedy było dość zimno (w nocy poniżej 0C), jeszcze przed wymianą oleju, filtrów i czyszczeniu wtryskiwaczy magicznym dodatkiem do paliwa.
Nie mam na razie takiego zimnego dnia, żeby powtórzyć akcję, ale teraz jak jest cieplej to odpali i chodzi zdecydowanie równiej i bardziej miękko, ale dymek (bardziej skłaniał bym ku niebieskiemu) jest.
Nakręcę jakiś świeższy filmik.
Fakt faktem potrafi mu odbić i coś szarpnie, ale przez kilka sekund będzie chodził nierówno.

c) Kolego mega duże piwo !
Podłączyłem map sensor i auto ożyło !
Wcześniej miało chyba z 60km i ciągło linowo bez żadnego bumu na 2000 obrotów, a teraz popierdziela, a co najważniejesze ciągnie już od dużo niższych obrotów, więc nie trzeba go tak piłować.

Turbina się trochę uciszyła, choć dalej czasem się jej wycie załączy.
... ale morda mi się śmieję jak tym złomem teraz jeżdżę, bo 90 kucy mi wystarcza do dojazdów do pracy Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Dziwne auto trochę, bo w jakimś Renault to pewnie by się świeciło milion lampek, że coś nie jest podłączone, a tutaj czy turbina czy map sensor są albo nie są podłączone to nic się nie świeci.

Mój plan jest taki, że skoro filtry i oleje są wymienione to pojezdze nim i zaobserwuje czy jest warty pogrzebania, poinwestowania.
Poza tym nawet jeżeli kompresja by siadła to nie chce tego diagnozować bo to by oznaczało, że już na pewno się by nic nie opłacało w nim robić. Nie wiem czy to najlepszy plan, ale nie mam pomysłu jak go dalej ugryźć (kupować mierniki ciśnienia itd.).
Shezzy jest offline   Odpowiedź z Cytatem