Odp: Awarie i usterki
A u mnie już 2x w ciągu kilku miesięcy się zdarzyło że z pilota nie dało się otworzyć samochodu - trzeba otworzyć kluczem i wszystko działa dalej poprawnie.
Nie mam dostępu bezkluczykowego jakby co, ale auto się zachowywało jakby je podmienili na inne - zero reakcji na pilota. Za pierwszym razem wiozłem żonie zapasowy kluczyk, który nota bene raptem 2tyg wcześniej dorobiłem bo z autem dostałem jeden.
Za drugim razem to już sama sobie poradziła z otwarciem drzwi kluczykiem ale za pierwszym to już zdążyłem sobie zbudować teorię że może ktoś się włamywał próbując różne kody i system się wyłączył po iluśtam próbach.
To by nie było głupie a zdarzenie miało miejsce na parkingu pod marketem gdzie kradzieje mogli sobie próbować siedząc np. 3 samochody dalej.
|