Odp: Kręci rozrusznik ale nie odpala
Podepne sie do tematu . U mnie to samo . Sztuczka z wezykiem , zasysam i po chwili mam diesel prawie w ustach . Wyglada tak jak by porostu silnik nie zasysał paliwa. Dodam , ze przytrafiło mi sie to przy temperaturze -9 na zewnatrz , ach i jak przekrece stacyjke to dziwnie piszczy w okolicach miejsca w którym podpiety jest wezyk paliwowy do silnika. Z gory dzieki za podpowiedzi. Ps.mieszkam w niemczech i tankuje tylko na Aralu , w razie gdyby ktos miał pytanie o jakosc paliwa . Przebieg orginalny sam zrobiłem 140 Tys.
__________________
pozdrawiam Rafał
|