Temat: [Mondeo 2000-2007] Jakie powinno być ładowanie alternatora?
View Single Post
Stary 19-04-2014, 15:38   #32
lsulima
FCP member
 
Imię: Łukasz
Zarejestrowany: 06-08-2010
Skąd: Skawina
Model: S-Max
Silnik: 2.0 TDCI
Rocznik: 2016
Postów: 1,114
Domyślnie Odp: Jakie powinno być ładowanie alternatora?

Mam Mondeo MK4 z 2011r. Mój problem z ładowaniem/akumulatorem zaczął się po instalacji webasta. Akumulator przez kilka kolejnych poranków regularnie odmawiam mi zapalenia samochodu. Pomiar napięcia ładowania - 14,9V -trochę wysoko, ale podobno fordy tak mają. Pierwszy test jaki zrobiłem to odłączyłem klemę na noc. Kolejny poranek samochód zapalił - wniosek jakiś lewy pobór prądu. Pomiary jednak nie wykazały upływu. po 20 min wszystko poszło spać i upływ na poziomie 55mA. Druga noc z odłączoną klemą i samochód rano nie odpala. - zmiana diagnostyki, uszkodzony akumulator (3 lata - ale słabe akumulatory teraz robią, pomyślałem :-)) Wymieniłem akumulator na nowy, pomiar napięcia ładowania 14,6V. Przy wizycie u mechanika "zwierzyłem" się mu z moich przygód z aku. Pomierzył, sprawdził i stwierdził, że napięcie jest dziwnie małe 12,7V. Alternator do wyciągnięcia. Alternator oddał do firmy zajmującej się regeneracją, która stwierdziła uwalenie regulatora. Wymiana na nowy, sprawdzenie na stole nie wykazało odchyłek od normy. Alternator włożony do samochodu. Mechanik z racji tego że jest mocno dociekliwy po założeniu sprawdza napięcia i stwierdza, że jest jeszcze gorzej. napięcie skacze od 12 do 16V a pojawiają się też piki do 24V. Odpięcie przewodu od alternatora z PCMa powoduje że napięcie po przegazowaniu utrzymuje się na książkowym poziomie 14,4 przez cały zakres obrotów niezależnie od obciążenia. Kolejne wyciągniecie alternatora, tym razem ja zawiozłem do poleconego mi warsztatu regeneracji alternatorów. Goście stwierdzają uszkodzenie koła pasowego ze sprzęgłem. sprzęgło czasami przepuszcza, przez co alternator nie jest napędzany. Wymiana, kontrola na stole z symulacją pracy w samochodzie (wysterowanie przez PCMa) potwierdza prawidłową pracę alternatora. Po włożeniu do samochodu kolejna próba. Po uruchomieniu napięcie ładowania w przeciągu 5 min dochodzi do 14V Włączenie obciążenia nie robi na nim szczególnego wrażenia. Próba jazdą. Do gniazdka zapalniczki podłączony mam na stałe miernik i obserwuję napięcie w instalacji. Po zapaleniu napięcie dochodzi do różnych wartości ( w zależności od temperatury) najcześciej 13,5V. Jazda na stałych obrotach napięcie stabilizuje się na poziomie 13,6; 13,5; 13,1; 12,8; 12,6 w zależności o czasu jazdy. tręd jest taki że przy dłuższej jeździe napięcia spada. Dodatkowo zdjęcie nogi z gazu każdorazowo powoduje bardzo szybkie podwyższenie napięcia do 14,95; 14,58 - w zależności na którym napięciu ustabilizowało się napięcie ładowania podczas ustabilizowanej jazdy. Włączenie świateł mijania, drogowych każdorazowo stabilizuje napięcie ładowania na 13,56V. Panowie czy ten samochód działa poprawnie? Czy w chwili obecnej Fordy są takie "inteligentne"? Dodam jeszcze, że napięcie akumulatora mierzone przed zapaleniem (po nocy nieużywania) waha się w przedziale 12,5 - 12,8.

Bump:
lsulima jest offline   Odpowiedź z Cytatem