delikatnie odświeże temacik
Ostatnio znowu napotkal mnie ten sam problem ( wczesniej zniknal ni stad ni z owad )
Wymienilem filtr paliwa (stary nawet roku nie mial.. 15-20kkm)
wymienilem rolke napinajaca ( czy tam prowadzaca jak kto woli ) pasek , rolke od alternatora i co sie stalo ? odpalanie się ,,naprawilo" samochod pali normalnie , ma lekkie falowanie obrotow ale mi to jak najbardziej nie przeszkadza . Po tym zabiegu znowu zaczela sie zapalac sprezynka ( komputer nie wykazywal zadnych bledow.. ) wlalem mondziakowi 200ml oleju 2t ( w ogrodniczym jakims kupilem ) wlalem stp do czyszczenia wtryskiwaczy i co ? sprezynka juz mi nie doskwiera !
Pozdrawiam
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.