Odp: Kredyty mieszkaniowe we frankach
Ja rozumiem ludzi którzy wzięli mały kredyt na mieszkanie. W końcu z rodziną Gdzieś się trzeba podziac.
Jednak spory gros frankowiczow, chyba tych co najgłośniej krzyczą, to Ci co wzięli grube setki. Na dom 500 m działkę 5000 m i że dwa samochody. Sam znam takich 3. Z czego dwoje nie ma nawet rodzin.
To teraz wszyscy mają się zrzucić bo wzięli ponad stan?
To może ja we frankach kupię sobie camaro z lat 60 i niech mi ktoś pomoże spłacać bo mnie nie stać?
Rozumiem pomaganie ale czemu wszyscy mają pomagać komuś kto w oczy się śmiał że jestem głupi bo kredyt w pln mam?
Państwo i tak mnie doi jak mleczną krowę. 30 % mojej pensji jest mi zabierane na coś z czego nie korzystam. Zaraz nowe podatki i opłaty będą bo już nawet dna dziury nie widać. Ale jakoś na premię i dodatki na wiejskiej to jest.
Eh trzeba się chyba naprawdę spakować i szukać szczęścia w świecie.
|