Temat: [Escort 1995-2001] ubywa płyn chłodniczy do wydechu
View Single Post
Stary 23-06-2016, 01:29   #1
marcinekescort
ford::amateur
 
Zarejestrowany: 21-06-2016
Model: Escort
Silnik: Zetec 1,6 16V
Rocznik: 1998
Postów: 3
Domyślnie ubywa płyn chłodniczy do wydechu

Na początek chciałbym się przywitać.
Mój escort MK7 98 r zetec 1,6 16v głowica 958M-6090-AD
Jakiś czas temu samochód zaczął dymić na biało i zaczęło ubywać płynu chłodniczego.
Stwierdziłem to dopiero kiedy płynu już nie było a na gazie nie dało się jechać.
Muszę przyznać kupiłem uszczelniacz do głowic i zalałem wraz z nowym wymieszanym płynem i uspokoiło się na 1500 km.
W między czasie jeździłem tylko na benzynie.
Później znów zaczęły puchnieć węże chłodnicze i płyn wylatywał już przez korek zbiorniczka wyrównawczego.
Stwierdziłem że czas pewnie na wymianę uszczelki pod głowicą tym bardziej że coś bulgotało i czasem wolniej kręcił rozrusznikiem.
W końcu ściągnąłem głowicę.
Głowica była porządnie przegrzana i na dodatek jak brakło płynu chłodniczego to kiedy jechałem na gazie to zamarzł reduktor i cały dolot.
LPG mam starej generacji.

Planuję oddać ją do planowania i wymienić uszczelkę.
Nie wiem czy wymieniać uszczelniacze na zaworach i te kubeczki na zaraz pomiędzy sprężyną a wałkiem rozrządu.
Zaznaczyłem sobie na pasku i na kołach miejsca tak by móc jednakowo ułożyć pasek rozrządu, to znaczy policzyć zęby na pasku.
Myślę że jak wałek rozrządu będą jak były to wszystko powinno być w porządku.
Boję się że nie będę umiał dokładnie tak samo przykręcić koła zębate wałka rozrządu bo nie są na klinie i wymyśliłem że najpierw założę pasek na luźno dokręconych kołach ale z zablokowanymi wałkami rozrządu.
Następnie naciągnę pasek najmocniej by obydwa koła ułożyły się i je dokręcę.
Nie wiem czy dobrze ustawię i nie chcę by jedno koło w stosunku do drugiego było źle ustawione i pasek będzie albo pomiędzy kołami za bardzo naciągnięty albo luźny.
Dodaję zdjęcia głowicy i robionych rzeczy dla oceny czy nie lepiej kupić nową głowicę bo nie znalazłem pękniętej uszczelki głowicy.
Martwi mnie że po ściągnięciu głowicy jeden otwór środkowy od wody chyba jest zatkany bo woda nie spłynęła jak spuszczałem płyn z chłodnicy.
Martwi mnie którędy te powietrze z tłoków pompowało do układu chłodniczego, bo na głowicy też nie zauważyłem pęknięć.
Czyży miał pęknięty blok.
Do cylindrów zaglądałem i widać jakby ktoś papierem ściernym pojeździł widać na zdjęciu.
Ja jeżdżę nim już 8 rok i nic przy silniku nie robiłem.
zrobiłem 60 tyś km.
Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie tematem.
Chciałbym zrobić dobrze tę robotę a nie wiem którędy ten płyn do wydechu się dostawał.
Pompę wody i termostat też będę wymieniał.
Załącznik 74094

Załącznik 74095

Załącznik 74096

Załącznik 74097

Załącznik 74098

Ostatnio edytowane przez marcinekescort ; 23-06-2016 o 01:31
marcinekescort jest offline   Odpowiedź z Cytatem