[rrubens]

Tutaj muszę się zgodzić Frigo 2 są stosunkowo głośne, ale Fusion z małym ropniakiem nie należy do cichych samochodów. Frigo 2 mi przeszkadzały w innym samochodzie, który jest znacznie cichszy. Jest na to lekarstwo - głośniej radio.

Stoję również przed dylematem jakie opony kupić na przyszły sezon. Nie mam jeszcze pojęcia. Najbardziej irytujące są te wszystkie opinie na tych forach oponiarskich. Czasami widać jak są naciągane i słodzone. Następnie czyta się opinie osób, które używają takie gumy przez miesiąc i zachwalają. Niestety wyważona opinia może powstać gdzieś po 2 latach (po 2 sezonie) kiedy guma nie jest już idealna.

Moja decyzja na temat Frigo 2 była podjęta po rozmowie ze znajomymi, którzy już jakiś czas jeździli. Cena jest całkiem spoko (adekwatna do jakości).

Teraz mam jeszcze jedno pytanie dotyczące letnich opon. Na 2 samochodach mam jakieś polskie nazwy i modelu nie podam bo muszę sprawdzić (LIPA JAKICH MAŁO - głośne, nie równo się zużywają i jedna para miała wadę materiałową bo się ząbkowały mimo sprawnego zawieszenia, a dodatkowo na mokrym 1.6HDI zrywa momentalnie przyczepność nawet po zmianie na 2 podczas ruszania). Na Fordzie Uniroyal RainExperty 2 generacji i powiem, że byłem pod wrażeniem (są już dość mocno zużyte i ich własności się pogorszyły). Poszukuję teraz deszczowych opon na przyszły sezon i jak na razie nie mam faworyta. Może by ktoś coś napisał na ten temat. Wiadomo, że są to opinie subiektywne bo będzie to informacja o odczuciach ale zawsze jest jakiś punkt zaczepienia. Dobrze by jeszcze został mniej więcej napisany przebieg (lub czas użytkowania) opon.