[cattani75]

Napisał Krasnal007 Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

Mam zamiar nabyc droga kupna opony (zalecane 16") + felgi oraz czujniki oryginalne ze strony ford.sklep.pl, teraz z takim kompletem mam zamiar wybrac sie do wulkanizatora.
W instrukcji stoi ze nowych czujnikow auto samo sie nauczy. Tymczasem wulkanizator1 (KRK, parking pod bonarka) sugeruje oplate 20PLN za montaz jednego czujnika .. oraz kolejne 20PLN za kalibracje każdego z nich .. (po co kalibracja skoro maja sie same wcztac!?)
Zadzwoniłem do ASO na powstańców (KRK), zakladajac ze tam bedzie moze nie taniej, ale bez sciem i slysze podobna spiewke: "jezeli czujniki sa nowe to trzeba je bedzie skalibrowac, a wiec do 20-tej oddwonimy z oferta dla Pana.."

Zgupiałem. O ile jestem w stanie zrozumiec oplate 20 za montaz czujnika, (mam swiadomosc lekkiej dysproporcji ceny do tego co faktycznie trzeba zrobic.)
To zupelnie nie rozumiem o jakiej kalibracji jest mowa ? Ktos z Was to przerabiał? jak to wyglada?

Skoro dostane felgi i czujniki i bede mial je "w rece" za nim pojade do serwisu celem założenia opon, to czyba jestem w stanie bezł kłopotu zamontowac te wentle z czujnikami w felgach i pojechac tylko na załozenie opon i wyważenie, potrzebuje jakiegos specjalistycznego sprzetu do tej operacji ?

Pozdrawiam

Czujniki się same wczytają po kilkunastu minutach jazdy ponad 40 km/h. Piszę o tym w wątku o Czujnikach TPMS, że się długo nie wczytują . :-)