Cytat:
,to już chyba mój pierwszy i ostatni ford.
|
Gdzieś tu na forum ktoś napisał, że najlepsze Mondeo to te z oznaczeniami parzystymi, może coś w tym jest. W moim MK4 PowerShift chodzi płynniej niż to było w MK5, mimo, ze przebieg dobiega już do 140 kkm. W MK5 pamiętam, że przy zmianie P na D było od nowości lekkie szarpnięcie a na R musiałem mocno dodać gazu, żeby ruszył. W MK4 tego nie mam. Może to kwestia, że MK5 miałem diesla a Mk4 to EB? Ale po pół roku po przesiadce na "dziadka" nie byłem ani razu w serwisie z usterką a w MK5 niestety zdarzyło się parę razy.