drgania kierownicy - tarcze czy dystanse?
Od jakiegos czasu sie borykam z wibracjami kierownicy, ktorych nie potrafi zniwelowac nawet najlepsze wywazenie kol. Szczegolnie, ze dotyczy tak letnich jak i zimowych (rozne felgi).
Wibracje sie pojawiaja w zakresie 120-140km. Potem znikaja. Ale i tak jakby czuc mrowienie. Czasem hamujac z wiekszej predkosci np. ze 180 czuc je wyrazniej, co by moze wskazywalo na hamulce.... Ale hamowanie z nizszych predkosci np. ze 120 nic nie czuc.
Wydaje mi sie ze zaczely sie wraz z dolozeniem dystansow (Dystom 22mm). Ale pare mies. wczesniej dosc przegrzalem ukl. hamulcowy (wiercone Zimmermany + EBC GreenStuff). Tyle ze nie pamietam kiedy dokladnie sie wibracje pojawily.
W tym momencie koncza mi sie klocki. Z tarcz zostal jescze 1 mm (50%).
Dystanse byly zamontowane z nalezyta starannoscia (czyszczenie powierzchni przylegania etc).
Co jest bardziej prawdopodobna przyczyna wibracji: wadliwe/niewywazone dystanse czy zwichrowana tarcza hamulcowa (moze dystanse uwypuklaja wibracje).
Wlasciwie jestem zdecydowany wraz z klockami wymienic tarcze (przedwczesnie), ale z drugiej strony moglbym na nich zrobic jeszcze 50 tys jesli by byly dobre (tyle wytrzymaly klocki a tarcza zeszla o 1mm).
No i sama wymiana hamulcow to to najlatwiesze. Co jesli to dystanse powoduja wibracje? Da sie to jakos potwierdzic? zmierzyc? Kupowalem je w listopadzie 2015, wiec teoretycznie maja jeszcze gwarancje.
Ostatnio edytowane przez SRS ; 01-07-2021 o 18:12
|