Mógłbym ze wszystkiego zrezygnować ale nie z zapasu
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Ubezpieczenie mam zawsze fulla ale nie mogę sobie pozwolić będąc z rodzina w szczerym polu na czekanie na assitance godzinę. Druga sprawa miałem kiedyś przypadek gdzie nawet zestaw naprawczy by sobie nie poradził. 20 km przed Radomiem strzelił mi wentyl, nie wiedziałem tego, ale mając dojazdowke zmieniał podjechałem do wulkanizatora, który wymienił mi tylko wentyl na nowy i zmienił koło z dojazdówki i mogłem dalej zasuwać. Dlatego jeśli nie full zapas to dojazdówka musi być.