Cała naprawa łącznie z wymianą chłodniczki oleju, której wymiana jest obowiązkowa w kontekście gwarancji na skrzynię (opiłki ze skrzyni mogą krążyć w układzie, a chłodniczki nie da się idealnie wymyć) plus geometria etc 16 tys zł po kilku mocnych rozmowach o rabacie. Parę msc temu byłoby ok. 20 tys, ale ceny nowych psów pospadały 4-6 tys zł. Dla ciekawostki powiem tyle, że jak zamawiali mojego nowego ps'a to była to 1 (słownie: jedna) dostępna sztuka w Europie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.. Okres oczekiwania na następne: nie wiadomo, kilka msc może.
Żadnych dźwięków, żadnych nawet najmniejszych szarpnięć.
Generalnie w PL po pierwsze rzadko, kto umie naprawić tą skrzynię(szczególnie jej odpowiednie złożenie po wyjęciu sprzęgieł etc, to już jest dramat) co pokazuje mój przypadek gdzie skrzynia była regenerowana za grube pieniądze i serwis znany i dosyć duży nie potrafił jej naprawić aż w końcu zaproponowali zwrot pieniędzy - oczywiście nie obyło się bez kancelarii prawnej i mocnych słowach... Po drugie nie ma części do tej skrzyni oprócz sprzęgieł, uszczelnień i paru pierdół, więc wielu sztukuje tą skrzynię, a trzeba pamiętać, że tam oprócz sprzęgieł psuje się mechatronika/przegrzewają się sterowniki TCM itd itd.
Teraz wymiana co 40-50 tys oleju w skrzyni (co 60 stanowczo za długo) i powinna pojeździć 180-200 tys i więcej km.
A owe 'wycie' u mnie było zwiastunem zgrzytania (nagle) i delikatnym, powtarzam delikatnym szarpaniem i falowaniem obrotów. Aż pewnego dnia po prostu przestał jeździć do przodu i do tyłu
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.