Temat: [Mondeo 2000-2007] Słabe tylne hamulce i ręczny
View Single Post
Stary 10-06-2018, 10:49   #1
Tyskiebeer
ford::advanced
 
Zarejestrowany: 13-04-2011
Skąd: Kampinos
Model: Mondeo MKIII Kombi
Silnik: TDDI 115KM
Rocznik: 2001
Postów: 244
Domyślnie Słabe tylne hamulce i ręczny

Witam.
Mój mondeusz kombi tddi urodził się w 2001 roku.
Od dłuższego czasu miałem wrażenie, że auto hamuje praktycznie tylko przodem. Przy hamowaniu czuję jakby tyłek się unosił.
Na przeglądzie wyszło że tylne hamulce są bardzo słabe (czerwone pole) a ręczny łapie tylko na jedno koło i słabiutko.
Linka ręcznego była wymieniana rok temu , wtedy też mechanik rozruszał tylne tłoczki i "prowadnice" i było lepiej ale na krótko.
Efekt jest taki, że po samej tarczy widzę, że tył ledwo hamuje.
Jako że przed wakacjami chciałbym przy tym podłubać i doprowadzić do ładu proszę Was o nakierowanie co i jak zrobić by nie wydać fortuny a osiągnąć pożądany efekt i by auto hamowało wszystkimi hamulcami jak należy.
Przednie tarcze i klocki mają może 3tys,km ( na przzeglądzie zielone pole ale lewy hamuje ciut słabiej od prawego) więc pozostaje mi chyba zakupić jakiś zestaw naprawczy z tłoczkiem, prowadnicami i wymienić przy okazji dobrze czyszcząc. Czy taka "regeneracja" jest skomplikowana i wymaga specjalistycznych narzędzi czy nie bać się i działać?
Co do tylnych hamulców...najpierw nasunął mi się analogiczny pomysł jak na przód ale... wedle opinii w przedlifcie to syzyfowa praca bo podziała na krótko. Do tej pory mam na końcówkach linki założone sprężyny które pomagały ręcznemu odbić bo zanim je założyłem często ręczny mi nie odbijał i był problem.
Czy może lepiej zakupić zaciski i jarzma od polifta? Taka podmiana jest bezproblemowa? Czytałem kiedyś, że klocki też wtedy trzeba kupić od polifta bo moje nie będą pasować. A co z tarczami, linką ręcznego...też trzeba zmieniać na inne???
Podobno zaciski od polifta nie mają już problemu z zapiekaniem ręcznego oraz są "skuteczniejsze" w hamowaniu. Prawda czy fałsz?
PS. Czy jest jakaś metoda na niezapowietrzenie układu hamulcowego przy planowanej przeze mnie zabawie lub jeśli będę chciał wymienić płyn na odpowietrzenie układu w pojedynkę?
Może polecicie jakie zestawy naprawcze kupić , gdzie zaciski od polifta z jarzmami i jaka jest uczciwa cena za taki komplet?
No i czy wymiana na poliftowe ma sens czy dać sobie siana i tylko zregenerować z pomocą zestawu naprawczego?
Z góry dzięki za podpowiedzi, linki i opinie.

edit:
Znalazłem nowe zaciski tyle że firmy NTY.
Ktoś miał z nimi do czynienia i mógłby się wypowiedzieć?
Kosztują podobnie co regenerowane oryginały tylko nie trzeba się bawić w kaucję i odsyłanie starych.

Ostatnio edytowane przez Tyskiebeer ; 10-06-2018 o 11:08
Tyskiebeer jest offline   Odpowiedź z Cytatem