Życie pisze różne scenariusze. Nikt nie lubi płacić za nie swoje błędy, więc każdy wpierw chce wiedzieć czyja wina.
Jak pęknie pasek, to może być wina producenta paska (nie tylko) ale jak śruba będzie nie dokręcona, to co tu dyskutować.
Ostatnio z nadgorliwości, wymienialiśmy szybę przednią w s-maxie u klienta (który notabene i tak się na nas obraził
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum. ) bo pękła przy próbie poprawienia podszybia.
I co tu dyskutować? Można było iść do sądu, bo auto powypadkowe, szyba wstawiona używana i nie od tego modelu i źle wklejona. No ale fakt że była cała a pękła nam. Bywa.
Ale jak klient po naprawie dostaje informację, o konieczności wymiany oleju, i naprawy układu wtryskowego, czego nie robi, a później przyjeżdża na reklamację i z pretensjami że silnik padł to czemu ja mam za to odpowiadać?
Każdy kij ma dwa końce a prawda jest po środku. Wielu robi HEJT w internecie że złodzieje, paproki ITP a nawet nie pofatyguje się z reklamacją. A to tylko ludzie robią, i tylko części. Co innego wtopa przy naprawie, co innego oszustwo jak umawiasz sie na dany produkt(markę części) a dostajesz co innego.