Nie przeczytałem tych artykułów. Najpierw opiszę swoje spostrzeżenia na temat jej pracy.
Jest parę rzeczy, które moim zdaniem są do poprawienia programowo w tej skrzyni:
1. Gdy cały układ napędowy jest zimny to oprogramowanie ustawia go do pracy na wyższych obrotach i w miarę wzrostu temperatury oleju (pewnie i w skrzyni i w silniku) obroty wzrastają. To chyba ma na celu szybsze ale bezpieczne rozgrzanie wszystkiego. Skrzynia trochę dłużej trzyma też bieg po puszczeniu gazu. Jeżeli lekko przyspieszamy np z 40 do 70 i temperatura rośnie to skrzynia pozwala sobie na jazdę na niższym biegu. To wszystko nie koresponduje z głębokością wciśnięcia gazu ani z aktualną prędkością i daje silne poczucie jazdy jakby z CVT. Silnik wyje w okolicach 3000rpm a nie dzieje się absolutnie nic. Potem jak już wszystko jest w temperaturze roboczej to nie ma tego. Tak było gdy na dworze było zimno. Gdy startowałem z 5+C to efekt ten był mniej zauważalny.
2. Skrzynia ma 8 przełożeń z czego tylko na trzech można jechać powyżej 120km/h. 4. bieg kończy się na licznikowych 95km/h. W przedziale 0-60 skrzynia żongluje biegami od 1. do 7. Lekkie muśnięcie gazu <60km/h powoduje redukcję o 1-2 biegi. Brakuje delikatnego przełamania na pedale gazu po którym byłoby wiadomo, że ma być redukcja (nie mówię o kick downie). Ma też duże niezdecydowanie czy redukować o 1-2-3-4 biegi. Jeżeli wciśnięcie do przyspieszenia jest niezdecydowane to trochę czasu minie zanim zacznie się przyspieszanie bo skrzynia ciągle majta. Do spokojnego toczenia się jest nieźle ale nie pasuje absolutnie do ST-Line. Całość na mój gust pracuje w stylu ustawienia Komfort. Tryb S trochę pogarsza sytuację bo wtedy jakby sztucznie, zdecydowanie zbyt długo utrzymywany jest wyższy bieg. Przydałby się tryb pośredni, taki Normal. W tym przypadku charakterem pracy przypomina hydrokinetyki z Mercedesa, nie muszę chyba pisać, że Benz robi to lepiej
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Jedno i drugie da się zapewne poprawić softwarowo.
Z problemów hardwarowych to:
1. Brakuje solidnego kliku na samym dnie do dużego kickdowna. Pod koniec zakresu pedał gazu jest jakiś taki flaczasty.
2. No i szarpanie. Szarpie zawsze po hamowaniu ze 150 do ~90 i od razu mocnym wciśnięciu gazu. Szarpie przy wrzucaniu kolejnego biegu.
Są też plusy.
Podczas spokojnej jazdy jedzie na możliwie niskim biegu ale rzadko poniżej 1400rpm. Zwykle tuż pod 1500. To w połączeniu z dobrym wyciszeniem ściany grodziowej i bardzo cichą pracą EcoBlue bez obciążenia przy takich obrotach sprawia, że w trakcie spokojnej jazdy jest cicho i relaksująco. Nie zaniża bezsensownie obrotów do <1300 kiedy rozchodzące się dźwięki są tak niskiej częstotliwości, że wszystko co nie jest idealnie spasowane wibruje.
Świetne też jest spinanie biegu na wyjściu z zakrętu/skrzyżowania, po przejściu z hamowania do przyspieszenia. Działa i-de-al-nie. Jazda po mieście jest miękka i przyjemna. Do tego miękki start od 0km/h. To wszystko bardzo mi się podoba i jest to w dużym kontraście do lekko nerwowego PSa.
Osobiście jeśli miałbym wybierać między A8 a PS to bym się nie zastanawiał: A8. Muszę jednak napisać, że żadnych z wymienionych problemów nie zauważyłem jeżdżąc nową Insignią z ośmiobiegowym Aisinem ale też nie spinał tak fajnie na wyjściu z zakrętu.
Mi tam się pokrętło podoba. Zajmuje mniej miejsca niż wajcha, obsługa szybka i wygodna. Z drugiej strony ten kawałek plastiku w którym jest zamontowany wygląda teraz jak wielka szara płachta i trochę to nie pasuje. Tak czy siak osobiście gdyby się dało wybrałbym wajchę obok kierownicy jak w Mercach
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.