No cóż ja po długich latach jeżdżenia dieslem powiedziałem mu - dziękuje. Mam dość terkotu przy niskich obrotach.
A że nie byłem w stanie znieść jazdy autem z silnikiem wolnossącym, wybrałem 1,0. Teoretycznie jeszcze mnie teściu chciał przekonać na 1,5, ale po przejażdżce, przestał.
PS. Mój teściu dwa lata temu kupił corollę 1,6 132KM. Do niedawna narzekał, że Astra G 1,7 dti jest cichsza w trasie(chodzi o szum wiatru, opon), że tam miał na klapie plastik, przez co auto było lepiej wyciszone, a w Toyocie ma gołą blachę. Ale on nie brał auta na jazdę próbną...
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.