[pitekantrop]

Jak już się trzymamy segmentów, to do latania po mieście jest Fiesta (segment B - samochody miejskie). Kompakt jest kompromisem miejsko-trasowym, segment D jest typowo na trasy. A jeżeli ktoś uważa, że w nowym Focusie jest za mało miejsca, to uważa też, że w Mondeo mk3 było za mało miejsca. A za cholerę nie pamiętam, żeby ktokolwiek kiedykolwiek się na to skarżył.

W porównaniu z zachodnią Europą, w Polsce ewidentnie widać "przerost" samochodów. We Francji w mieście przeważa segment B zgodnie z przeznaczeniem, u nas mało kto schodzi poniżej C, a i segment E w dieslu do jeżdżenia wyłącznie po mieście to częsty widok. Ciekawe z czego wynika, może z tych całych dekad PRLu, gdzie Polacy byli wciśnięci w maluchy i teraz muszą sobie odbić? Ciekawe zjawisko.

Przypominam, że Skoda Superb Combi segmentu D ma większy bagażnik od jakiegokolwiek europejskiego kombi, w tym od wszystkich kombi segmentu E, w tym również od Volvo V70/V90, a od BMW 5 ma w ogóle więcej miejsca w środku. Segmenty się przenikają parametrami.