Śmiech na sali, to cena właściwie dla każdego.Jak mi kiedyś znajomy dyrektor zrobił Passata na 0 to mogłem to samo kupić w marcu taniej z ofert w Polsce.To skoro te ceny na zero w pażdzierniku były na 0 u wielkiego dilera, to ci mniejsi po Polsce dopłacali do samochodu żeby sprzedać.Bada oszustów i czarodziei .Ja rozumiem że sprzedawca samochodów to nie organizacja charytatywna ale po co p..... głupoty.jak każdy z miejsca dostaje 30-35 tyś. bez łaski.Ale ludzie lubią się lepiej poczuć ,ale mam znajomości,ale rabacior -NIE zapłaciłeś dokładnie tyle ile od frajera chcieli
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.