Odp: Brak mocy i się grzeje.
A jednak to nie wszystko. Przez dwa dni było ok (przynajmniej tak mi się wydawało). Auto już się tak mocno nie grzeje - temperatura nie wzrasta tak gwałtownie jak poprzednio ale powoli w momencie, gdy odcina moc. Np. jadę na tempomacie 140 przez 5 minut i czuć, że nie może się zdecydować czy jechać równo, przyspieszyć sobie czy zwolnić a potem prędkość zostaje wytracona do ok 100. To samo zresztą bez tempomatu. Można jechać dalej, jednak maks do 90-100 km i czuć "muła". Jest progres ale szukamy dalej.
|