[Polarny]

Niestety temat czujników od początku był problematyczny. Oczywiście wynika z faktu poszukiwania tańszego rozwiązania, bo zakup czujników w ASO po prostu mocno boli.

Przez moje ręce przeszło ogrom czujników - mam całe pudło czujników, które były zakładane i nie ruszyły, mimo, że wcześniejsze partię (o tych samych numerach) chodziły.

Niby najlepszym rozwiązaniem jest więc zakup ze sprawdzonego źródła - ale zawsze partia może się zmienić i czujniki przestają działać. Żadne przyuczanie nic nie da - albo ruszają same od razu albo nie ruszą nigdy.

Udało mi się pomóc koledze powyżej, bo mam resztkę partii, która wiem, że działała, ale z uwagi na brak czasu czujniki leżały w zapomnieniu. Ostatnio je wygrzebałem i jeden komplet śmiga u kolegi powyżej.