[rodxynek]

Objawił mi się problem, choć początkowo tak nie wyglądało. Zgasła żarówka światłą pozycyjnego, lampa tylna prawa, zewnętrzna (w błotniku). Nic prostszego - wykręciłem lampę i zmieniłem żarówkę. Potem jeszcze jedną i znów. I okazało się, że wszystkie są dobre, a dalej ciemno. Okazało się, że nie dochodzi do lampy plus. Pomarańczowo-białym kabelkiem. W klapie świeci bardzo ładnie, też po pomarańczowo-białym kablu. Wg schematu oba mają się łączyć (gdzieś) i już. A u mnie się rozłączyły...

Rozgrzebałem pół auta, sprawdziłem wiązkę w klapie i na lewym tylnym słupku - tamtędy wiązka z klapy schodzi w dół i na podłodze bagażnika pakuje się do plastikowego koryta i idzie do przodu, w okolice drążka zmiany biegów. Tak samo kabelek z błotnikowej lampy idzie w dół na podłogę bagażnika i dalej korytem w okolice tegoż drążka. I tu na razie zwątpiłem.

Czy ktoś może ma rozgrzebanego S-maxa, z rozgrzebaną wiązką i może sprawdzić, gdzie te dwa pierony się łączą?? W sumie niewykluczone, że w skrzynce bezpiecznikowej... Ale to może dopiero w sobotę sprawdzę.

Proszę o pomoc!