[Przemartin]

Dołączam się do pytania , wjeżdżając na autostradę wyskoczył komunikat jak u kolegów awaria silnika natychmiast serwis , wymieniłem czujnik swiec , świece zarowe i błąd znowu wywaliło a poprzednie wymiany wskazała diagnostyka, teraz auto stanęło przy 40 km h zaczęło szarpać jak się zatrzymałem zgasł, i nie odpalil podpięli kompa dpf zapchany , dpf wymienili nie odpala zaslepili czujnik podpięli kompa czujnik temperatury spalania uszkodzony, wymienić czujnik i zobaczyć? Dodam ze.smiesznie zachowywała się temp przy dodawaniu gazu temp rosła jak jechalem wolniej malała ostatnie dwa postoje przed awaria na xhwile włączała się chłodnica przy wyłączeniusilnika, , dodatkowo tempomat przestal dzialac, kiedyś tez mialem sytuacje i spalona zarowka w tablicy rejestracyjnej wymieniłem zarowke temp dzialal aż do teraz , czy to ma związek ze sobą, co może być nie tak, już zainwestowałem 1000 euro i lipa dalej auto w warsztacie stoi w Niemczech. A mechanik dobry chlop tylko qg mnie za bardzo wszyscy patrzą w diagnostykę i wymieniaja wszystko a może być to pierdola totalna zwarcie itp pomóżcie co mam robić, albo jakiś namiar na elektryka z Okolic Świnoujścia Szczecina , najwyzej na lawecie pojedzie do kogoś kogo polecacie ,