[tedi_k]

Napisał edarek Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.

... muszę jeszcze raz o tym poczytać.

Limiter to system do przestrzegania ograniczeń na "odcinkowych pomiarach prędkości".
Ustawia się limit np. 70km/h (jak taki jest akurat limit na danym odcinku) i nawet jak się kierowca "zagada" i mu noga zacznie "opadać", to auto i tak będzie jechało 70km/h.
Dopiero jak "gwałtownie wciśnie pedał w podłogę" to limiter "daje się przełamać". Ale to musi być gwałtowne naciśnięcie pedału gazu.
Po "odpuszczeniu" i zejściu prędkości poniżej nastawionego limitu, limiter znów działa i pilnuje przestrzegania ograniczenia.

BTW - rozwiązanie jest "rewelacyjne" na trasy przez Słowację czy Czechy, gdzie tamtejsze policje niesłychanie skrupulatnie pilnują przestrzegania przez naszych kierowców tamtejszych ograniczeń...