Stuknęły 2 lata. Active HB, 150KM, manual. Garść spostrzeżeń odnośnie mojej doposażonej wersji.
Na PLUS:
- Opcjonalne fotele AGR na których wypoczywam i nie wiem co to ból pleców.
- Ogrzewana kierownica dla mnie w zimie pozycja obowiązkowa.
- Rear traffic allert.
- Silnik (w trybie SPORT).
- Precyzyjna i przyjemna w obsłudze skrzynia biegów.
- Hamulce ! seryjne opony wymieniłem na Michelin Pilot Sport 4, tarcze w mojej wersji: 308/302.
- Prowadzenie w trybie SPORT. Focus na dobrych oponach pokonuje bezpiecznie zakręty z prędkościami większymi niż większość posiadaczy będzie miało odwagę to sprawdzić.
- Zawieszenie - jędrne ale nie przesadnie (opony 215/55R17 XL). U mnie jeszcze wielowahacz z tyłu.
- Prześwit.
- Bezkorkowy wlew paliwa.
- Automatyczne załączanie świateł w deszczu (stajesz się widoczny z tyłu) - kiedyś nie każda wersja to miała.
- SYNC 3.4 - dzięki aktualizacji dodanie funkcji zoom pod lewym pokrętłem.
- Wydajność klimatyzacji i szybkość nagrzewania wnętrza. Pozytywne zaskoczenie.
- Dość gruba, poręczna kierownica.
- Duża miejsca i widoczność z tyłu - to słowa pasażerów.
- Lusterko chromatyczne + przyciemniana tylna szyba = zero oślepień z tyłu.
- Czujnik płynu w spryskiwaczu.
- Haczyki w bagażniku - przydatny drobiazg.
- Zdalne otwieranie auta przez FordPass. (Korzystam m.in. na zakupach jak żona coś chce wrzucić do bagażnika, a nie jesteśmy akurat razem).
- Możliwość sprawdzenia ciśnienia opon przez FordPass.
- Możliwość wyłączenie w menu auta opcji bezkluczykowego dostępu.
Na MINUS:
- sposób osadzenia lusterek i kształtu szyby powoduje ograniczenie widoczności w pewnych sytuacjach.
- ogrzewanie foteli już na poziomie 1 jest za mocne jak dla mnie.
- sposobu pracy wycieraczek w trybie AUTO nie zawsze rozumiem.
?
Tempomatu i asystenta parkowania nigdy nie włączałem więc nie oceniam.
Ogrzewanie przedniej szyby ogólnie daje radę ale jak złapało -17 to po 5 minutach nadal resztki lodu miałem na szybie.
Światła mijania są trochę za krótkie, ale odpowiada mi ich barwa. Drogowe i kierunki to inna bajka. Zasięg "rażenia" i siła świateł drogowych jest imponująca.
Focus jest nieźle wyciszony. W Active i kombi przeszkadzają trochę relingi. Przednia szyba świetnie izoluje od dźwięków. Boczne znacznie gorzej.
GPF - silnik 1.5 znany jest z tego, że filtr nie stwarza tu problemów ale po jeździe miejskiej przez 3 tygodnie wystarczyło 10 km na IV biegu przy prędkościach 130-140 km/h i samochód złapał drugi oddech. Silnik jest tak dobrze wyciszony, że nie przeszkadza mimo, że mamy okolice 4000 obrotów.
Czy od czasu gdy kupiłem Focusa jest samochód którym wolałbym jeździć? - tak - CUPRA Forementor ... gdyby regulację klimy i radia miał jak w Focusie.
Cytat:
Z tego co widzę, to zawieszenie podniesione jest o 3cm. Czy w związku z tym auto jest dużo bardziej komfortowe od ST-Line? Może ktoś z Was to potwierdzić.
|
W stosunku do ST-Line to ponad 4 cm.
Prześwit: Nieobciążony/obciążony. Wersja HB.
Active: 16,3 / 14,1
ST-Line: 12,1 / 9,5
3 cm o których piszesz dotyczy wersji Titanium vs Active.
Nie, nie jest bardziej komfortowo. Active ma podobny komfort do ST-Line (według dziennikarzy którzy jeździli oboma wersjami). Dzięki temu jeździ praktycznie tak samo jak Titanium po zakrętach. Jak masz dobre opony to pojedzie na 3 kołach zanim przód zacznie wyjeżdżać w zakręcie. Zawieszenie Active lepiej sobie radzi z dużymi nierównościami nawierzchni przy większej prędkości. Mam taki "testowy" odcinek w mieście gdzie przy 30-40 km/h wybiera każdą dziurę, a przy 60 km/h "wygładza" drogę. Co innego głębokie studzienki - unikam, bo najechanie powoduje spory hałas. W zeszłą zimę wyjątkowo pozytywnie mnie zaskoczył gdy sypnęło i zrobiło się na tyle ślisko, że co chwilę na osiedlu ktoś się zakopywał lub miał problem z ruszeniem. Wrzuciłem tryb śliska nawierzchnia i bez problemu przejechałem z różnymi prędkościami kilka razy ścieżkę którą poruszały się samochody. Potem zjechałem na świeży głęboki śnieg o który szorowałem podłogą i zgarniałem przednim spliterem i z pewną pomocą kontroli trakcji bez stresu przejechałem. Po części pewnie zasługa świetnych na śniegu opon Goodyear UG Performance Plus, ale w tej sytuacji prześwit robił swoje, trochę tryb jazdy i profil opony 55 (w Titanium jest 50). W te święta z kolei jechałem przy -17C trasą na której było lodowisko i dopadła mnie mgła. Również wrzuciłem tryb śliska nawierzchnia. W sumie to bałem się tylko, żeby jakieś zwierzę nie wypadło bo hamownie było zerowe, ale samo zachowanie samochodu podczas jazdy pewne. Natomiast na chodniki wjeżdżam praktycznie jak SUVem.