Rosnące obroty silnika w czasie zwalniania
Witam
Od jakiegoś czasu pojawił się problem ze wzrostem obrotów do 2000 czy 2500 przy dojeżdżaniu do np. skrzyżowań. Czytając posty na forum postanowiłem wymienić silnik krokowy oraz czujnik położenia przepustnicy. Po wymianie zrobiłem tzw adaptację czujnika położenia i zrobiłem kilka dobrych kilometrów. Jednakże w czasie jazdy okazało się że ta wymiana nic nie pomogła. Nadal zatrzymując się na skrzyżowaniach obroty na ok.10 sek. wchodzą nawet do 3000 i spadają do 1100 - 1200 i tak trzymają cały czas na postoju a chwilowo wchodzą na ok.1500 i znów spadają do 1100 - 1200. Po zdjęciu nogi z gazu odczuwalne jest spowolnienie jazdy i za parę sekund lekko dostaje silnik wyższych obrotów. Przewody wysokiego napięcia i świece nie były jeszcze zmieniane.
Po odłączeniu wtyku silnika krokowego silnik zgasł.
Ponadto zauważyłem że przy wyłączaniu sinika dostaje lekkiego szarpnięcia czyli nie ma gładkiego wyłączenia (EGR zmieniony na nowy).
Zastanawiam się nad podmianką przepustnicy (nawet używanej).
Gdzie szukać przyczyny. Macie jakieś sugestie?
|