Tzn? Jakieś sugestie co do wyjścia z tej sytuacji? Jutro jadę po odbiór samochodu. Czy jest jakaś szansa na udowodnienie winy ze strony SKP? Od razu po przeglądzie pokazywałem w biurze zdjęcia wycieku i mówiłem o moich uwagach co do wjazdu na hamownię, zostałem zbyty. Co ciekawe w dokumencie po przeglądzie okresowym nie ma nawet wzmianki o wycieku i przegląd został przedłużony o rok bez stwierdzenia jeszcze wtedy przyczyny.......
Bump:
Cytat:
Moim zdaniem - NIE => potrzebne by było zdjęcie gdzie jest wyciek.
"Na nie widziane" - gdzie jest wyciek, a gdzie podwozie - w ostateczności mógł przytrzeć miską ale nie układem klimy.
Czy ptrzyłeś, że na podwoziu są otarcia lub slady uderzenia elementu podwozia?
Czy tylko teoretyzujemy?
Sprawdź gdzie jest sprężarka klimy i któredy idą przewody => czy są ślady uderzenia - moim zadniem nie będzie
pozdrawiam
Arturek
|
Tyle co zdążyłem zwrócić uwagę podczas przeglądu technicznego to nie zauważyłem jakichś większych obtarć czy zniszczeń. Tym bardziej że mechanik nie był w stanie znaleźć źródła wycieku (pierwszą jego myślą był układ chłodzenia, klimę stwierdzono dopiero po 2 dniach). Zastanawia mnie co mogło się w takim razie wydarzyć, że nastąpił wyciek. Splot niefortunnych zdarzeń?