Cześć.
Dzisiaj niestety spotkał mnie bardzo niebezpieczny incydent - gość wjechał "na czerwonym"
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Dobrze, że mam odruch rozglądania się jak wjeżdżam na skrzyżowania... nawet jak mam "zielone"
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Wystarczyło, żebym wjechał zaraz za pierwszym autem lub się nie rozejrzał i byłoby nieciekawie
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Do tej pory nikogo nie "podkablowałem", ale wyczyn tego osobnika chyba prześlę na Policję - numery rejestracyjne są wyraźnie widoczne na oryginalnym nagraniu.