[Pawel600]

Witam

W okresie wakacyjnym wymieniłem wszystkie przewody paliwowe pod maską na przezroczyste, wyeliminowałem wadę fabryczną wężyka spod filtra powietrza prowadząc go nad nim itd. wszystko jest na 100% szczelne.
Jako, że wszystkie przewody są przezroczyste to widać, że przy pracującym silniku w dalszym ciągu widoczne są pęcherzyki powietrza i to już od filtra paliwa. Powietrza jest na tyle mało, że nie przeszkadzało to w jeździe więc odpuściłem temat.

W ostatnim czasie odpalając na kable potworka 3.1d z dwoma akumulatorami 120ah uszkodziłem regulator napięcia i teraz opiszę trzy rodzaje szarpania w fusionie

1) sprawny regulator napięcia, stałe 14.3V: ledwo wyczuwalne szarpanie, brak błędów
2) uszkodzony regulator, napięcie 13-17V, bardzo mocne szarpanie uniemożliwiające normalną jazdę, błąd regulatora paliwa
3) sprawny nowy regulator, stałe 14.6V: dość mocne szarpanie, przeszkadza, ale da się jechać, brak błędów

Pytania:
1) czy uszkodzony jest regulator paliwa czy świruje on od powietrza w paliwie?
2) skąd jeszcze mogą być te pęcherzyki? dostęp do baku jest ciężki (tylko od zewnątrz), a model nie posiada pompy w baku
3) co ma napięcie do działania regulatora paliwa?

Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam