No, wreszcie coś ciekawego napisałeś. Interesujące wideo. Warto je zapamiętać.
Wycena ASO dla mnie była nieporozumieniem, bo tu było odwrotnie ubezpieczyciel mówił "naprawimy w ASO, zero problemu". A ASO stwierdziło "szkoda całkowita, odmawiamy naprawy". Ubezpieczyciel mówi "spoko, pokryjemy koszty". ASO Forda - nie, 16 letniego Forda nie naprawimy, odmawiamy naprawy".
Dziwne, prawda?
Finalnie auto będzie naprawione w innym serwisie. Ten bez problemu przyjął zlecenie, ja dostaję auto zastępcze od ubezpieczyciela na czas naprawy bez żadnych kosztów dodatkowych. W zasadzie mnie to nie interesuje czy błotnik, czy lusterko to będą zamienniki czy oryginały. Jeśli będą wyglądać i działać tak samo, to mi zupełnie to nie przeszkadza, czy to będzie firmy OE Ford, czy TYC, czy coś jeszcze innego.
Parę lat temu wymieniłem zmatowiałe reflektory (też od środka zmatowiałe) na nowe zamienniki TYC za 230zł/szt. i nic się nie dzieje złego z tymi lampami. Idealnie pasują, dobrze świecą i wyglądają. Nie każdy zamiennik to qpa.
W zasadzie teraz czekam tylko aż serwis kupi potrzebne elementy i będzie miał czas. Mam przyjechać po 1 listopada. O koszty wyceny naprawy nie martwię się zupełnie, skoro wycenę ASO Forda ubezpieczyciel bez problemu przyjął, a inny serwis pewnie to zrobi taniej. Mnie interesuje tu tylko efekt końcowy, nawet czas naprawy mnie nie interesuje, nawet gdy to trwało miesiąc, to i tak tylko koszt paliwa zastępczaka będę pokrywał.