Odp: Szarpanie przy przyspieszaniu / logi / reset DTC
Czwartek - sobota, auto w ogóle nie szarpało, nic, nie dało się tego wywołać...
Dziś, w poniedziałek, nie dało się jeździć. Niezależnie od tego, czy zimny, czy ciepły, niezależnie od biegu albo obrotów, auto szarpało. Nawet na postoju na światłach czasami obroty jakby na ułamek sekundy spadały i było czuć to po aucie... Po kilkuminutowej jeździe autostradą 150 km/h jakby potem było lepiej nieco, ale im dalej po austostradzie (przez kilka km) tym gorzej... W międzyczasie w warsztacie, gdy dopytywałem, to stwierdzili, że to raczej na pewno nie może być wina katalizatora...
Cewkę chciałem wymienić, aby wyeliminować kolejny punkt, ale nie dość, że nowa miała złe gniazdo wtykowe, to w starej chyba jest zjechany torx w śrubie i w ogóle nie wiem, czy da się odkręcić...
Przy okazji, znowu pojawił się błąd 3 cylindra...
Kupiony dziś akumulator FIAMM 50/520 - a i tak pokazuje na komputerze, że niby niedoładowany... Choć auto pali na nim genialnie.
|