Wymiana silnika, naprawa czy złom?
A jaką masz pewność co to tego używanego silnika albo rozbitka? Żadną. Kupisz, wydasz 6000zł i się okaże że zamiast 5l/300, bierze 5l/1000km, gdyż te silniki niestety są znane z apetytu na olej. Po co brnąć w zbędne koszty? Sprzedać jak stoi za 3000zł, jak dołożysz te 6000zł to już 9000zł, czyli całkiem fajne podwaliny pod to by zacząć myśleć o jakimś innym aucie. Wyciek? Gubiąc 5 litrów oliwy, myślisz że autor nie zauważyłby wycieku? Co do pierścieni, bardzo dobrą opinią cieszą się nasze Prima Polska.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
|