Utrudnone odpalenie po tankowaniu/pierdzenie z wydechu itp.
Ford Focus St 2.0 mk3 2016r. amerykaniec
Witajcie. Mam problem z którym borykam się od dawna, mój mechanik nie wie co to może być, dlatego każda sugestia może okazać się pomocna. Opisze wszystkie problemy gdyż mogą one być wszystkie ze sobą powiązane.
Zaczęło się od problemu z tankowaniem...mianowicie pierwsze odpalenie po tankowaniu zawsze było problematyczne długo kręcił i dławił się przy tym, każde kolejne odpalania bez problemu aż to kolejnego tankowania. Auto oddałem do znajomego mechanika i stwierdził że to jakiś tam czujnik, niestety nie pamiętam jaki, wymienił i problem zniknął, jednak po pół roku identyczny problem powrócił i to z dodatkowymi objawami, nie pamiętam czy zaczęły one występować odrazu. Nie występują one za każdym razem, mam wrażenie że jest to losowe, czasem co drugie odpalenie a czasem tydzień spokoju, mianowicie pierdzi mi z wydechu przy schodzeniu z obrotów w okolicach 2000 do 1500 jak spada, na 6 biegu zauważyłem że jest to około 2500 do 2000, odczuwalne jest wtedy również dławienie się szczególnie jak cofam, delikatna nierówna praca silnika lecz też skokowo a nie cały czas, mogę jeszcze dodać że mi dość sporo kopci jak na samochód który ma sprawnego kata i delikatny spadek mocy oraz skaźnik paliwa prawie zawsze szedł na samą górę i raz na sam dół się zdarzyło, ale zaznaczę, że ta wskazówka szalała tylko w przypadku gdy auto było odpalone przy sytuacji gdzie mi pierdział, po zgaszeniu i odpaleniu auta ponownie bez efektu pierdzenia wskazówka wracała no normy. Pewnego dnia jak wracałem po bardzo długiej trasie(bez efektu pierdzenia) auto mi zgasło bo zabrakło paliwa mimo, że mi pokazywało iż było. Umówiłem się z mechanikiem(nowym) i stwierdził że trzeba pompę paliwa wymienić, tak też zrobił i pokazał mi że w pompie były styki nadpalone trochę, faktycznie chwilowo auto się zaczęło jakby zachowywać normalnie( z wyjątkiem dławienia się po tankowaniu) lecz smutne było moje zdziwienie kiedy się okazało że wymiana pompy totalnie nic nie zmieniła i problem po może 5 dniach wrócił, możliwe że pływak jedynie okazał się walnięty, bo prawie wyjeździłem do zera i auto nie zgasło. Wywaliłem sporo pieniędzy więc z tematu chwilowo zrezygnowałem skoro mechanik rozkłada ręce, bo by pewnie musiał pół auta rozbierać, w międzyczasie wymieniłem olej filtry i świece i problem popierdywania znacząco zmalał, ale to wszystko wróciło po może tygodniu i po kolejnym tygodniu pojawił się nowy problem...Problem z odpalaniem, lecz nie dzieje się to za każdym razem. Oto plan dnia, gdyż dzieje się to już czwarty dzień. Godzina 6 odpalam auto, bez problemu...Godzina 14 po pracy odpalam, długo kręci i się przy tym dławi. Czwartego dnia czyli dziś to mi tak długo kręcił, że mysłałem że nie da rady. Dojeżdzam do domu i do 6 nie ruszam auta, i tak każdego dnia, próbowałem na ciepłym kilka razy odpalać i nie było problemu, czyli dzieje się to tylko na zimnym tylko dlaczego wtedy po 8h ma problem a po 16h nie?
Podsumowując moje problemy to problem z odpalaniem, odpalaniem po tankowaniu, dość spore kopcenie po nagrzaniu silnika nie aż tak mocno, pierdzenie z wydechu(nie przy każym odpaleniu) i przy tym wskazówka paliwa pokazuje inną wartość niż faktycznie, nierówna praca silnika, delikatny spadek mocy.
Za wszystkie sugestie dziękuje i jestem otwarty na pytania.
Edit. Brak jakichkolwiek błędów z wyjątkiem aktywnego grilla co raczej nie ma znaczenia( po prostu były właściciel go wywalił gdyż zakładał coś od RSa( nie przypomne sobie nazwy na chwile obecną co to było) i mu aktywny grill przeszkadzał.
Edit2. Auto ma bezużyteczny i problematyczny system easy fuel który mógłby mieć problem z odpowietrzeniem zbiornika, jakiś związek?
Ostatnio edytowane przez Buszz ; 19-12-2024 o 17:50
|