Mam dziwny problem - od czasu do czasu blokuje mi się lewy (strona kierowcy) zacisk. Wszystko podczas jazdy.
Wcześniej myślałem, że po prostu część uległa normalnemu zużyciu i się zacisk po prostu przytarł.
Został wymieniony na nowy - w dodatku oryginał, a nie zamiennik.
Było chwilę spokoju. Do dziś.
W czasie jazdy znów przyblokowało zacisk - wyraźny opór podczas jazdy plus znane zapachy przypalonych klocków (po zatrzymaniu się po kilku kilometrach jazdy).
Co ciekawe - po szybkim, kilkukrotnym naciśnięciu pedału hamulca problem lubi zaniknąć i powrócić po czasie... W dodatku wydaje mi się, że blokowanie zaczyna się bez wcześniejszego przyhamowania przeze mnie - jakby w czasie jazdy do lewego koła pompa "puszczała" większe ciśnienie... (ale może głupieję już
Goście nie mogą oglądać obrazków w postach. Zarejestruj się klikając tutaj aby uzyskać pełen dostęp do forum.
Co mnie się wydaje i może być ważne - problem z zaciskiem (poprzednim i obecnym) występuje po... wymianie przewodów hamulcowych na nowe.
Czy może to być wina pompy - np. złe odpowietrzenie/awaria/uszkodzenie?
A może zalałęm "do bani" płyn hamulcowy? - Szkopuł w tym, że wspomaganie ogólnie działa bez zarzutu - pozostałe koła nie wykazują takich problemów (tylko lewy przód)....