Odp: Odbiór auta i spostrzeżenia eksploatacyjne
Ja nie mogę dojść do tego, jak ktoś w Google Maps zatwierdził możliwość automatycznego przełączania trasy z bezpłatnej na "szybszą" (o 2 minuty) płatną. Pyta o zgodę, chwilkę czeka, i potem zakłada, że to jednak świetny pomysł i przerzuca na płatną. Wiem, że można włączyć omijanie płatnych, ale nie o to chodzi - jadę gdzieś, jest dla mnie oczywiste, że za niektóre odcinki zapłacę, ale 10 minut wcześniej wybierając kolejny cel wybrałem (ręcznie z dostępnych opcji) trasę bezpłatną, tymczasem jeśli będę chwilę skupiony na sytuacji na drodze i nie przypilnuję, co Google Maps AA robi, zostanę skierowany na jakieś bramki, żeby zaoszczędzić (lub nie) kilka minut. Kompletny bezsens.
Do tego, to, co piszesz, zrzuca mnie z autostrady, żeby jakąś krajówką przejechać jej cięciwę i za 10 minut znów wjechać na autostradę, na której nie było korka.
A ostatnio notorycznie stwierdza, że Olkusz jest nieprzejezdny (w kierunku do Krakowa) i stara się namówić mnie na zwiedzanie okolic, wczoraj GM miało wycięty z ruchu kawałek tunelu na obwodnicy Krakowa... Nie wiem, chyba ich cięcia etatów dopadły, bo mam wrażenie, że kilka miesięcy temu GM było bardziej wiarygodne niż teraz.
Nawigacja Forda jest ok, jeśli nie ma się potrzeby większego planowania trasy.
Koniec końców w trasy jeżdżę wciąż z Garminem, a Google Maps służy jako giermek do trzymania kopii.
|