Temat: hamulce
View Single Post
Stary 07-02-2005, 09:56   #2
Dzekis
ford::average
 
Zarejestrowany: 17-02-2004
Skąd: 100lica
Postów: 198
Domyślnie

sprawa jest prosta:
- luzujesz nakrętki koła
- podnosisz auto, odkręcasz koła
- ściągasz bęben (jeśli schodzi ręką to ok, jesli nie - z tyłu jest taka gumka, którą trzeba wyciągnąć, włożyć srubstaka (dość długiego) i przekręcić zapadkę samoregulatora, który cofnie szczęki. Dość trudna operacja, szczególnie jak się nie wie, gdzie konkretnie to robić.
- jak już ściągniesz bębny, zabierasz się za szczęki: na poczatek idą sprężynki, trzeba dość dużej siły, żeby je zdjąć (pamiętaj, gdzie które były).
- dalszy krok to zdjęcie spinek metalowych z bolców (spinki podtrzymują szczęki na odp. wysokości) - uważaj bo mocno strzelają, żebyś ich nie musiał szukać. Odciągasz szczęki, wyciągasz z zaczepu linkę ręcznego.
- WAŻNE: po wyciągnięciu szczęk musisz coś założyć na cylinderek, podtrzymywacz, żeby nie wywaliło bolców z cylinderka. Oglądeasz uważnie samoregulatory szczęk, jeśli są wytarte, do wymiany.
Dalsze kroki montażowe są juz odwrotnością demontażu. Musisz wiedzieć jakiego rozmiaru masz bębny (203 lub 215 mm). Warto mieć drugą osobę do pomocy przy naciąganiu sprężyn i zakładaniu spinek na bolce.

Zalecałbym jednak spojrzenie do książki typu sam naprawiam, gdzie są zdjęcia choćby otworu do zwolnienia samoregulatora.

Powodzenia
__________________
Mondeo 1,8 98' - morski met. Bigas SGIS
Dzekis jest offline   Odpowiedź z Cytatem