LPG MKIII
Ja moge sie duzo chyba wypowiedziec na temat gazu w MKIII,
Silnik 1,8 instalacja z dodatkowym smarowaniem. Niby wszystko ok, ale od jakiegos czasu za uruchomieniu jeszcze na benzynie silnik strzela i nie chce wchodzic na obroty, musze chwile odczekac (2-3)_ minuty za troche sie zagrzeje, w serwisie debile oczywiscie nic oprocz podlaczenia do kom nie potrzafia, przeczytaja kody i ich oznaczernia i tyle.
Mieszkana ubaoga labo zakłocenia przepływu w układzie ERG, oczywiscie najchetniej wszystko by wymieniali na nowe za sowiata opłata.
Ostatnio zaczyna go być "czuc" gdy z rana jade do pracy i pierwszy raz przelaczy sie na gaz, poetm w ciagu dnia (duzo jezdze po miescie) juz nic nie czuc.
Silnik falyuje na wolnych obrotach.
Mam zrobi0one 41 tys na gazie i powiem jedno GAZ JEST DOBRY DO ZAPALNICZEK !!!!
Oczywiscie bede wdzieczny gdy ktosmi podpowie co sie za cholera dzieje z moim samochodem.
Jeszcze jedno ... dlalego te sdamochody rdzweiwje po 4 latach ???
|