Przyczyna może być na TYLE! Mi nic nie drżało przy hamowaniu. Ale miałem słabe tylne hamulce więc wymieniłem bebny, szczęki i cylinderki (zapieczone). No i co? Auto hamuje lepiej, ale drży kierownica przy hamowaniu. Jak ręczny zaciągnę tak koło 100 km/h to mi dupa drży aż na kokpit przenosi drganie. Podejrzewam krzywe bebny (MIKODA).
|