Re: BLOS - opis, monatż i regulacja.
Kimura, aleś se narobił! Ja kiedyś świec nie wymieniłem na czas i też mi rozwaliło. Dodatkową (a nie wiem czy przypadkiem nie główną) przyczyną było to, że się śruba duża regulacyjna poluzowała i trzymała się już tylko na bebechach - powietrze było zasysane tym otworem z którego wyleciała. Nawet nie próbowałem bez odłączania przepływki odpalać. Nie jeździłem też na szrot po nową puszkę tylko wkręciłem kolanko hydrauliczne. Miałem więcej szczęścia bo po tym zabiegu auto normalnie śmiga i na beni i na LPG. I tak już rok prawie. Myślę, że u ciebie będzie jakaś nieszczelność niestety. Aha - nie sprawdzaj tego dotykając otwartą dłonią do przepustnicy czy też to tej dziury w puszce. Jak tak zrobiłem to myślałem, że mi rękę zassie do kolektora :-)
|